niedziela, 18 maja 2014

Wybór uczelni

   W Stanach Zjednoczonych jest około 2,5 tysiąca uniwersytetów. Jak wybrać ten najwłaściwszy dla siebie?


1. Określenie naszych preferencji (czego oczekujemy od uczelni).

  • Czy uczelnia realizuje interesujące nas kierunki (degree programs).
  • Kadra - czy wykładowcy są uznaniami specjalistami w swojej dziedzinie.
  • Czy na uczelni prowadzone są badania, czy studenci mają możliwość prowadzenia własnych badań.
  • Koszty czesnego dla obcokrajowców - uczelnie państwowe są nawet 3 razy droższe dla nieposiadających obywatelstwa bądź zielonej karty.
  • Oferowane formy pomocy dla obcokrajowców - zasady przyznawania pomocy finansowej obcokrajowcom, wysokość przewidywanego pakietu pomocy (financial aid package - wszystkie stypendia, pożyczki i praca na kampusie), średnie zadłużenie absolwentów. 
  • Lokalizacja uczelni - tętniące życiem miasto oferujące wiele rozrywek czy pozamiejskie, ciche i skoncentrowane na uczelni otoczenie. 
  • Procent międzynarodowych studentów i ilu z nich dostaje stypendium. 
  • Wielkość uczelni, stosunek liczby studentów do wykładowców.
  • Możliwość zatrudnienia - ilu i jacy pracodawcy rekrutowali na kampusie, jaki procent absolwentów dostało pracę, jakie są średnie zarobki osób kończących daną uczelnie/kierunek. 
  • Oferta zajęć dodatkowych.

2. Zapoznanie się z ofertami różnych uczelni. 

  • Skorzystanie z wyszukiwarek uczelni:
http://www.petersons.com/graduate-schools.aspx

http://www.phds.org/

http://www.gradschools.com/

  • Odwiedzenie jak największej liczby (kilkunastu do kilkudziesięciu) oficjalnych stron internetowych uczelni (z różnych miejsc w rankingu) - co mają do zaoferowania, czego wymagają, czy spełniają nasze oczekiwania.
  • Nawiązanie kontaktu (telefonicznego, mailowego) z uczelnią (admissions office), biurem karier (career office), profesorami, dyrektorem danego programu (program director), studentami, absolwentami, w celu zasięgnięcia szczegółowych informacji.

     3. Wybranie kilku (co najmniej 4) uczelni do których będziemy aplikować. 

  • "Jeden lub dwa uniwersytety, którymi jesteś bardzo zainteresowany/a, jednak bardzo trudno zostać przyjętym.
  • Dwa lub trzy uniwersytety, którymi jesteś zainteresowany/a i istnieje duże prawdopodobieństwo, ze zostaniesz przyjęty/a.
  • Jeden lub dwa uniwersytety, którymi jesteś zainteresowany/a w mniejszym stopniu, jednak jesteś pewien/pewna, ze zostaniesz przyjęty/a". (http://www.naharvard.pl)



Cytowane źródła internetowe:

3 komentarze:

  1. Trochę smutno, bo nic nie publikujecie :(

    OdpowiedzUsuń
  2. 2,5 tysiąca uniwersytetów??? Wow to naprawdę jest w czym wybierać. U nas w Warszawie myślałam naprawdę, że jest dużo uczelni i taki wybór trudny a tu tyle więcej. No cóż, na tej stronie znalazłam najlepszy kierunek dla siebie, uczelnia też ma dobre opinie. Pewnie w USA wybierałabym podobnie.

    OdpowiedzUsuń